Nowi nauczyciele

czy często zmieniacie nauczycieli? A dokładnie jak często się u Was zmieniają? Zmienili się na lepsze czy gorsze? Miałam już 3 od matmy, 2 od polskiego i 2 od religii...

w podstawowce to mialam tylko 3 rozne panie pod polaka i 2 od matematyki Smile

a i od niemca 2 rozne Smile

a tak to caly czas te same Razz

mnie zmiany się podobają Smile

Fajniejsi i młosi przede wszystkim,a nie te nauczycielki,co uczyły naszego od matmy...
och,jeszcze od historii! Na starszą,ale się tak nie drze;)

Ostatnio zmieniony przez psiarz dnia Pią 20:43, 18 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz

Ja nienawidzę jak się zmieniają nauczyciele Evil or Very Mad

W podstawówce chyba z 5 razy zmieniała mi się nauczycielka od angielskiego każda uczyła inaczej na swój sposób, coraz to gorszy, a teraz angielski jest moją piętą achillesową Sad

ja nie kumałam anglika,nauczycielka taka nudna....aż pewnego dnia! Tydzień temu! Olśnienie! Umiem anglika! (w sumie to i tak na koniec roku miałam 5,ale nic nie kumałam:/)

ja w podstawówce miałam 3 razy zmienianą nauczycielke od anglika
I na koniec miałam 5 Very Happy